To jest w porządku, aby jeść po trochu z każdej rzeczy. Nie zaszkodzi jeść wszystkiego z umiarem. Nie zaszkodzi zjeść trochę brokułów, kalafiora, szpinaku, pełnoziarnistych zbóż, orzechów i innych zdrowych tłuszczów.
Ale... ale.....
Wszyscy, z którymi rozmawiam twierdzą, że zjedzenie jednego słodkiego dziennie jeszcze nikogo nie zabiło. Nie zaszkodzi mieć wszystkiego po trochu, ale nie musimy jeść wszystkiego.
Proszę bardzo: jeden batonik, kilka filiżanek czarnej herbaty słodzonej białym cukrem, kilka filiżanek kawy z mlekiem UHT i białym cukrem. Białe pieczywo jest źródłem szkodliwego tłuszczu. Mleko zawiera wapń (UHT), bo jest łatwiejsze w przygotowaniu i nie trzeba go trzymać w lodówce. Potrzebujesz białka, więc trzy razy dziennie jedz mięso.
Masz wszystkiego po trochu... Do tego możesz kupić w sklepie jogurty, które są słodsze od siebie. To samo jest z sokami długoterminowymi. Czasami fast foody (tylko dwa razy w tygodniu ).... Gdzie jest sałata? Gdzie jarmuż, szpinak, brokuły, awokado...?
A co z moją intuicją?
Uważają też, że jeśli masz ochotę coś zjeść, to najlepiej to zjeść. Ale jeszcze nie widziałam, żeby ktoś tak mówił trzymając w ręku torebkę z brokułami czy inną zieleniną. Zazwyczaj jest to batonik. Nie słyszałam jeszcze, żeby ktoś powiedział "Ale ja chcę kalafiora!". Tak mnie kusi, żeby go kupić, jak tylko zobaczę go na półkach. Muszę go zjeść! Czy jesteś jedną z tych osób?
Co pomyślisz, jeśli usłyszysz ode mnie, że nigdy nie powinnaś pić kawy, jeść ciastek czy słodyczy? Nigdy w życiu!
A gdybym powiedział: "Nie jedz brokułów!". Będzie dobrze.
Jaki to będzie miało na mnie wpływ?
Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się nad tym, jak dużo jedzenia spożywasz? Jaki procent twojego jedzenia jest zdrowy? Czy czujesz się zmęczony, ospały lub przytłumiony? Czy Twoje oczy są podpuchnięte, kiedy budzisz się rano? Czy to ty? Czy można mieć wszystkiego po trochu? Jak myślisz? A może uważasz, że to stres i praca sprawiają, że tak się czujesz?
Do zrobienia herbaty wystarczy jedna łyżeczka cukru. Jest wiele herbat, które możesz wypić w ciągu dnia. Ile to będzie łyżeczek? Pół szklanki Białe pieczywo, biały makaron i biała sól kuchenna (białe = rafinowane). Wszystkie dodatki znajdują się w kupionej w sklepie wędlinie. Szklanka mleka, płatki śniadaniowe i szklanka kupionego w sklepie dżemu zrobionego w 50% z owoców, reszta to cukier lub syrop glukozowo-fruktozowy. Do tego jeden batonik/cukierki/słodycze dziennie, a mięso trzy razy dziennie. Wszystkie te rzeczy mają negatywny wpływ na Twój organizm.
Spójrzmy na typowy polski jadłospis.
Śniadanie: Biały chleb z margaryną, wędlina, ser, pomidor
Drugie śniadanie: Słodka bułka lub kanapka
Obiad: Zupa mięsna z kostką rosołową. Bardzo mało warzyw jest potrzebnych. Kostka rosołowa załatwia wszystko. Drugie danie to grubo smażony kotlet schabowy z ziemniakami i gotową sałatką z dodatkami.
Deser: ciastka.
Podwieczorek: Batonik
Kolacja: Białe pieczywo z margaryną, zimne potrawy, ser, ogórek
W ciągu dnia pijemy herbatę, kawę z cukrem, mleko UHT, jeden mały słodki napój gazowany, jeden batonik i jedną słodką bułkę. Jest też kilka chemicznych składników do sałatki, wędliny, kostki rosołowe. Wieczorem piwo lub wino (to tylko jeden kieliszek).
Trudno znaleźć w tej sałatce coś zdrowego, poza wodą, pomidorem, ogórkiem, ziemniakami i warzywami z mieszanki (szkoda, że zasypanej cukrem). Wszystkiego jest po trochu. Kluczem do dobrego zdrowia jest "po trochu, ale z umiarem".
A teraz jadłospis osoby, która odżywia się "zdrowo"
Powyższe jadłospisy są tylko przykładami. Te jadłospisy nie mają prawa być Twoje - są tylko przykładami.
Śniadanie: Płatki zbożowe z mlekiem UHT
Drugie śniadanie: Ciemna bułka (właściwie biała z karmelem) z margaryną fit i drogą wędliną.
Lunch: Smażony łosoś norweski z białym makaronem, sałatą i kompotem majonezowym.
Deser: Truskawki z cukrem i Śmietanką UHT
Podwieczorek: sok marchwiowy długoterminowy, jogurt owocowy w sklepie.
Kolacja: sałatka z sałatą i grillowanym kurczakiem, pomidorem, ogórkiem i fit dressingiem, czyli sklepowym jogurtem naturalnym (z mlekiem w proszku), majonezem (2 łyżki) i czosnkiem.